Podsumowanie składu Kociewskich Diabłów

2 lata temu | 03.08.2021, 10:00
Podsumowanie składu Kociewskich Diabłów

Rozpoczęcie przygotowań do nowego sezonu zbliża się wielkimi krokami.

Skład Kociewskich Diabłów został skompletowany w niemal 100%. Zapraszamy do obszernego podsumowania składu na sezon 2021/22 w wykonaniu naszego trenera, Bartosza Sarzało. 

„Wszystkim nam, zarówno Prezesowi Jarkowi Drewie, jak i sztabowi szkoleniowemu zależało na zbudowaniu drużyny ambitnej i nastawionej na rozwój. Wiedzieliśmy, że środki, które będziemy mogli przeznaczyć na zawodników, nie będą na tyle wysokie, aby zbudować z nich zespół, który przed sezonem będzie stawiany w gronie faworytów do awansu. Po przeanalizowaniu rynku okazało się jednak, że przy odpowiednim przedstawieniu naszego planu na sezon zawodnikom o określonym profilu mamy szansę zbudować ekipę, która dzięki ciężkiej pracy będzie w stanie awansować do fazy play-off i w najważniejszej części sezonu w pełni pokazać swój potencjał. Dlatego też przed rozmową z każdym z kandydatów do gry w SKS Starogard Gdański wraz ze sztabem szkoleniowym przygotowywałem plan na funkcjonowanie danego zawodnika w zespole, a także nasz pomysł na rozwój indywidualny gracza. Z doświadczenia wiem, że profesjonalne podejście do budowania drużyny pozwala często przekonać do współpracy zawodników o wyższym potencjale, niż warunki finansowe, które klub jest w stanie im zaproponować. Bardzo się cieszę, że tak było i tym razem, a kilku z naszych graczy potraktowało grę w Starogardzie Gdańskim, jako inwestycję w przyszłość decydując, że to właśnie tutaj znajdą najlepsze warunki do samorozwoju w drużynie grającej dobrą koszykówkę. Ważnym argumentem podczas rozmów był również poziom organizacyjny klubu, który jest bardzo dobrze postrzegany w całej Polsce. Mimo że moje stanowisko objąłem 3 miesiące temu, już wiem, że dzięki zaangażowaniu wszystkich pracowników klubu na czele z Prezesem, będzie on stał, co najmniej, na tym samym poziomie, jak dotychczas w Energa Basket Lidze.

Tacy gracze jak Michał Kierlewicz, Filip Stryjewki, Szymon Ryżek mają za sobą czas spędzony w PLK w różnych rolach i zdecydowanie chcą tam jak najszybciej zaistnieć. Zarówno z Bartkiem Karolakiem, jak i Michałem Sadło od jakiegoś czasu byłem w kontakcie, śledziłem ich poczynania i rozwój, jednak nigdy nie pojawiły się możliwości do nawiązania współpracy. Nie są to najmłodsi zawodnicy, ale są już wystarczająco doświadczeni i powoli wkraczają w okres, w którym wchodzą na najwyższy poziom w ich koszykarskich karierach. Zawsze podobała mi się ich etyka pracy, a także spojrzenie na koszykówkę – stąd dość szybkie ustalenie warunków ich pobytu w Starogardzie. Nie ma co ukrywać, że głośnym transferem, jak na warunki 1 ligowe było pozyskanie Witalija Kowalenki. Jest to gracz, który w mojej ocenie ma potencjał, aby funkcjonować na swojej pozycji w Energa Basket Lidze. Bardzo się cieszę, że stwierdził, iż dołączenie do SKS-u będzie dla niego decyzją pozwalającą mu na ponowne zaistnienie w roli podstawowego zawodnika drużyny, odpowiedzialnego za jej funkcjonowanie zarówno na boisku, jak i poza nim. Jestem przekonany, że mam odpowiedni plan na wykorzystanie jego możliwości w naszej drużynie.

Nie da się ukryć, że sporą część Kociewskich Diabłów stanowić będą gracze, z którymi współpracowałem już w drużynie Decki Pelplin. Być może zabrzmi to nieskromnie, ale jestem trenerem świadomym jakości wykonanej pracy z tymi graczami w przeszłości. Dzięki temu wiem, że w nadchodzących rozgrywkach wejdą oni na wyższy poziom, niż rok wcześniej. Wiem także, jakie role mogą pełnić w naszym zespole, a jakich nie. Będąc pewnym ich pełnego poświęcenia dla drużyny oraz zaangażowania w rozwój indywidualny bardzo szybko zaproponowałem tym zawodnikom dalszą współpracę.

Co było również dla mnie ważne, to między sezonowa praca nad rozwojem każdego z graczy. Część z nich była ze mną w stałym kontakcie odnośnie ich planów treningowych, natomiast pozostali przepracowali z nami ponad 2 miesiące na miejscu. Wygląda na to, że zbudowaliśmy drużynę zawodników świadomych, rozsądnie planujących swoje kariery. Jestem pewny, że praca, którą wykonaliśmy już po części razem, a także każdy z osobno, również będzie wartością dodaną w zbliżających się rozgrywkach.

Oczywiście, jak to zawsze bywa, nie wszystkie potencjalne cele transferowe udało się namówić do współpracy i gry w naszym klubie. Co jednak cieszy, zawodnicy, których planowaliśmy pozyskać, w większości zrezygnowali z naszej oferty, decydując się na spróbowanie swych sił w wyższej klasie rozgrywkowej, co jest dodatkowym argumentem potwierdzającym fakt, zawodników o jakim profilu szukaliśmy. Patrząc na tę chwilę mamy jeszcze 1 wolne miejsce w drużynie, które zostanie prawdopodobnie ogłoszone do końca sierpnia. Jest to miejsce przeznaczone dla gracza, który zapewni nam odpowiednią jakość na treningach, jednocześnie gotowego nawiązania walki o minuty na boisku.

Koniecznie muszę wspomnieć, że jestem bardzo zadowolony ze składu sztabu szkoleniowego, z który już od kilku miesięcy wykonuje pracę może jeszcze niewidoczną, ale bardzo ważną dla przebiegu sezonu. Rafał Ostrowski już od jakiegoś czasu był przy starogardzkiej drużynie, jednak w zbliżającym się sezonie będzie osobą współodpowiedzialną za jej poziom sportowy – zdecydowanie to dla niego odpowiedni moment na taki krok w karierze. Dużą wartość dodaną do naszego sztabu wniesie Filip Rajkowski, głównie dzięki swojemu zaangażowaniu, dociekliwości i chęci jak najszybszego poznania koszykówki od strony szkoleniowej. Dominika Kuchta to jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy psycholog sportowy pracujący obecnie przy koszykówce w naszym kraju. Cała trójka to osoby, podobnie jak ja, wywodzące się z naszego miasta. Myślę, że za starogardzianina uważa się również nasz fizjoterapeuta Michał Topielecki, dla którego będzie to kolejny sezon w drużynie. Olbrzymie zaangażowanie Michała w wykonywaną pracę pamiętam jeszcze z czasów, kiedy byłem zawodnikiem starogardzkiego klubu.

Mimo iż jeszcze nie rozpoczęliśmy oficjalnych przygotowań do sezonu, wśród członków drużyny można wyczuć spory entuzjazm przed nadchodzącymi rozgrywkami. Myślę, że wszyscy są świadomi, że jeśli zaprezentujemy naszym kibicom dobrą koszykówkę, opartą przede wszystkim na 100-procentowym zaangażowaniu na boisku, oni odwdzięczą się dopingiem, który poniesie nas do wielu zwycięstw w nadchodzących rozgrywkach.”

Udostępnij