ZAPOWIEDŹ REWANŻOWYCH DERBÓW KOCIEWIA

2 lata temu | 09.04.2022, 13:23
ZAPOWIEDŹ REWANŻOWYCH DERBÓW KOCIEWIA

Po efektownym zwycięstwie w ostatnim meczu przed własną publicznością nad PGE Turowem Zgorzelec, już jutro czekają na nas arcyważne Derby Kociewia.

Już w najbliższą niedzielę koszykarze SKS-u Starogard Gdański zagrają ostatnie spotkanie wyjazdowe w obecnej kampanii. Naszym oponentem będą gracze Decki Pelplin. Serdecznie zapraszamy na zapowiedź meczu oraz przedstawienie sylwetki naszego najbliższego rywala.

Pelplinianie po ciężkiej walce w Łowiczu przegranej (105:101) zajmują aktualnie 14. pozycję w pierwszoligowej tabeli. Podopieczni Marcina Radomskiego mają na swoim koncie 10 zwycięstw i 21 porażek, co daje im łącznie 41 punktów. Zawodnicy Decki już od paru kolejek mają pewne miejsce na zapleczu w przyszłym sezonie. Nasz zespół po ważnym zwycięstwie przed własną publiką z Turowem Zgorzelec zajmuje obecnie 9. lokatę. Mamy w swoim dorobku 16 zwycięstw i 15 porażek, co przekłada się na 47 punktów. Tyle samo „oczek” co my mają: Dziki Warszawa, WKK Wrocław oraz AZS UMCS Start II Lublin.

Ostatni mecz:

Księżak Łowicz – Decka Pelplin 105:101 (Sączewski – 23 pkt i 5 as, Kaszowski – 21 pkt i 7 as, Pułkotycki – 20 pkt)

Zarówno pelplinianie jak i łowiczanie rozegrali mecz o tzw. „pietruszkę”. Gracze Decki mają już pewne miejsce o utrzymanie, natomiast zawodnicy Księżaka przyszły sezon rozpoczną na drugoligowych boiskach. Wróciwszy do rywalizacji w pierwszej połowie oglądaliśmy zdecydowanie jednostronną grę obydwu zespołów. W premierowej odsłonie mieliśmy konsekwentną grę w ataku łowiczan, a w następnej to gracze Decki nadawali rytm w ataku. Jednak druga połowa boju padła na stronę łowiczan. Doskonale spisali się w ataku Michał Jankowski, Piotr Robak oraz Arkadiusz Kobus, którzy zdobywali kosze na różne możliwe sposoby. Hubert Wyszkowski, Patryk Pułkotycki oraz Mateusz Kaszowski starali się trzymać kontakt z miejscowym Księżakiem, lecz pozwolili gospodarzom na zbyt wiele i w ten sposób zostali pokonani różnicą czterech „oczek”.

Kluczowy zawodnik:

Mateusz Kaszowski – młody rozgrywający, o którego po sezonie zasadniczym będzie się zabiegało parę zespołów (w tym też Decka). 21-letni rozgrywający w paru zawodach pokazał swoją mocną broń, czyli trzypunktowe trafienia na poziomie (36,6%) a ponadto najczęściej rzuca z tej pozycji. Ponadto jest trzecim graczem w pelplińskim zespole, który notuje sporo asyst (3,9 na mecz). Przez wiele osób ze środowiska koszykarskiego jest mierzony jako potencjalnego kandydata do kadry narodowej. To udowadnia, że w derbowym starciu będzie chciał spisać się z jak najlepszej strony.

Do obserwacji: Dawid Sączewski – ostatni mecz w wykonaniu 23-letniego rzucającego okazał się naprawdę dobry w jego wykonaniu. Pod nieobecność Mariusza Konopatzkiego to on był jednym z głównych filarów punktowych (23 punktów i 5 asyst). W obecnej kampanii jest kolejnym graczem potrafiącym trafić zza łuku na poziomie (39,6%). 23-letni zawodnik miał wprawdzie małe epizody w ekstraklasowej Legii to w Decce rozwinął się na tyle dobrze, że trzeba będzie być czujnym na jego grę.

Patryk Pułkotycki – kolejny młody zawodnik, który w ostatniej konfrontacji zagrał znakomite zawody. 22-letni skrzydłowy w ostatnich trzech latach miał małe epizody w ekstraklasowym Treflu Sopot oraz jego zapleczu (z przerwą w pierwszoligowym WKK Wrocław). Jednak obecną kampanię zaliczy do bardzo udanych, ponieważ w pelplińskiej drużynie odnalazł skuteczną grę w strefie podkoszowej, a ponadto gdy jest w dobrej dyspozycji odwdzięcza się celnymi trójkami przy trochę słabszej skuteczności (34,1%). Warto obserwować jego poczynania, bo potrafi seryjnie zdobywać punkty i być sporym zagrożeniem w obronie.

Co w naszym obozie słychać?

W naszym zespole jest bojowe nastawienie, gdyż ta niedziela może być tą ostatnią lub przedłużymy sobie ligową rywalizację o co najmniej dwa tygodnie. Jednak wróćmy na moment do poprzedniej konfrontacji z Turowem Zgorzelec, którą wygraliśmy 102:78. Sporym pozytywem w naszej grze okazała się duża intensywność w ofensywie, spore zaangażowanie na bronionej desce wygrana (49:37) i sporo gry zespołowej (31 asyst), co okazały się sporym kluczem do zgarnięcia jakże ważnego kompletu punktów

Najjaśniejszą postacią w naszym zespole był Szymon Ryżek, autora 25 punktów i 8 zbiórek. Nasz rzucający na przestrzeni pierwszoligowego sezonu jest najmocniejszym punktem zespołu. W klasyfikacji najlepiej punktujących zawodników jest na fotelu lidera z dorobkiem 531 punktów, co przekłada się średnio na 18,3 pkt na jedno spotkanie (3. pozycja w rubryce punktów średnich). Niewątpliwie od jego dyspozycji dnia w paru meczach udało się uzyskać parę cennych triumfów. Wierzymy mocno, że także w arcyważnych derbach też się tak stanie.

Drugim mocnym punktem naszej drużyny był Bartłomiej Karolak, który zaliczył 19 punktów i 5 zbiórek. 29-letni rzucający w środowy wieczór odrobił bardzo dobrze dużo słabszy mecz w Koszalinie, gdzie przestrzelił dziesięć rzutów z gry. Niewątpliwie, gdy poza placem boju był Filip Stryjewski to jego gra pozwoliła nam być w kontakcie z Turowem w trudnych chwilach. Również m.in. za jego sprawą udało się fenomenalnie zaprezentować w trzeciej kwarcie, którą wyraźnie wygraliśmy aż 39:14.  Czy dobrą dyspozycję potwierdzi także w niedzielę?

Trzecim zawodnikiem mocno przyczyniającym się do sukcesu jest wspomniany Filip Stryjewski. W paru spotkaniach za czasów byłego szkoleniowca (Bartosza Sarzało) przeplatał doskonałe mecze, jak chociażby w domowym z AZS-em UMCS Start II Lublin (28 pkt, 9 zb i 6 as) lub wyjazdowym z Księżakiem Łowicz (23 pkt, 7 as i 5 zb) z nieco słabszymi występami. Jednak po pojawieniu się nowego trenera szkoleniowca ustabilizował swoją dyspozycję. W rubryce asyst znajduje się w najlepszej trójce, rozdając 191 asyst co daje mu średnią 6,4 na mecz (4. pozycja). Od 22-letniego rzucającego także będzie sporo zależało w ofensywie, a w szczególności w bronieniu 1 na 1 Mateusza Kaszowskiego.

Zapowiedź:

Już w tę niedzielę po raz ostatni zagramy wyjazdowy pojedynek. Po wspomnianej domowej wiktorii z Turowem Zgorzelec czekają na nas arcyważne derby Kociewia z Decką Pelplin. Gracze Marcina Radomskiego chcą zakończyć rundę zasadniczą domowym triumfem. Natomiast nasz zespół  będzie za wszelką cenę chciał wyjść na boisko przeciwnika z dużą koncentracją, walecznością oraz zostawieniem na nim sporego serducha. Istotną rywalizację stoczą ze sobą Filip Stryjewski z Dawidem Sączewskim. Szymon Ryżek spróbuje zatrzymać dobrą dyspozycję Mateusza Kaszowskiego, z kolei w strefie podkoszowej Michał Sadło stoczy jeden na jednego z Mateuszem Kulisem.

Niedzielny wieczór na Kociewiu zapowiada się naprawdę diabelsko. Nasi zawodnicy będą walczyli o przepustkę do najważniejszej części sezonu. Aby tak się stało musimy z konfrontacji w Pelplinie wyjść zwycięsko, a ponadto musimy patrzeć na rezultaty meczów: AGH-a z Sokołem, WKK z Politechniką oraz rezerw Startu z Dzikami. O wariantach, w których nasza wygrana w Derbach zapewni nam awans do fazy play-off przedstawiliśmy tutaj

Na tej konfrontacji nie może Was zabraknąć! Zapraszamy wszystkich kibiców do głośnego dopingu w Derbach Kociewia!!!

Spotkanie odbędzie się w niedzielę (10 kwietnia) o godzinie 18:00 w sportowej hali Zespołu Kształcenia i Wychowania nr 1 przy ul. Sambora w Pelplinie.

KW

Udostępnij