ZDECYDOWANE ZWYCIĘSTWO KOCIEWSKICH DIABŁÓW NA KONIEC RUNDY ZASADNICZEJ

2 tygodnie temu | 15.04.2024, 13:00
ZDECYDOWANE ZWYCIĘSTWO KOCIEWSKICH DIABŁÓW NA KONIEC RUNDY ZASADNICZEJ

Wygraliśmy pewnie kolejny mecz, bez Stewarta i bez Siewruka (na razie), prowadząc od początku do końca. Kociewskie Diabły podobnie jak w ostatnich meczach w pierwszej kwarcie rozjechały przeciwnika a potem była kontrola spotkania i w razie czego niedopuszczenie rywali do meczu na styku. SKS FULIPEX Starogard Gdański : MKKS Żak Koszalin 102:78.

Pierwszą kwartę wygrywamy niczym huragan 37:13. W swoim stylu zaczynamy z pełnym impetem i  po trójce Kordalskiego, pięciu punktach Parzeńskiego i dwóch Czerlonki szybko objęliśmy prowadzenie 10:2. Kolejne minuty to skuteczna i szybka koszykówka Kociewskich Diabłów i w połowie kwarty po celnym zza łuku Majewskiego mieliśmy już plus 15 - 21:6. Kolejne minuty to nadal dobra gra i powiększenie przewagi po dwójce Kurpisza do wyniku 30:10. Ostatecznie gdy Piotrek Lis wykorzystał trzy osobiste i  Didier-Urbaniak dołożył dwójkę, prowadziliśmy    plus 24- 37:13.

Bardzo podobnie wyglądała druga kwarta, gdzie Kociewskie Diabły na niewiele pozwalały gospodarzom, kontrolując mecz. Po trójce Wiśniewskiego były to już 26 oczka przewagi  i taka sytuacja trwała do końca . Wymiana punktów z każdej strony i po celnym z wyskoku Janiaka było to już plus 31- 60:29 dla SKS-u. Rywale zmniejszyli to do wyniku po dwudziestu- 60:33 dla Dumy Kociewia.

Trzecią kwartę przegraliśmy 25:27. Przyszło trochę rozluźnienia i gospodarze pozwalali sobie na coraz więcej.  Zdobywali punkty seriami 0:7 potem 0:8 i w końcu trener  Curović wziął czas, gdy koszalinianie doszli nas na dziewiętnaście punktów - 72:53. Po tym czasie sytuacja wróciła do normy. Utrzymywaliśmy przewagę 23 – 24 oczka a po trzeciej kwarcie ostatecznie po punktach Nowaka 85:60 dla Diabłów.

Czwarta kwarta wygrana 18:17 Rywale już odpuścili. Kurpisz dwójką przekroczył setkę a naszą zdobycz punktową zakończył Wojtek Czerlonko. Wygraliśmy zdecydowanie 102:78.

Znamy już końcową tabelę rundy zasadniczej . A więc gramy w WKS-em Śląsk II Wrocław. Chyba chcieliśmy trafić na tego przeciwnika . Teraz zaczyna się prawdziwa gra. Mecze we Wrocławiu nie będą łatwym spacerkiem, ale wierzymy w Kociewskie Diabły. Dziękujemy naszym Kibicom za super doping i za obecność.

W dzisiejszym spotkaniu ewenement - pięciu  Diabełków zdobyło   po 12 punktów- Majewski, Janiak, Kurpisz, Czerlonko, Didier-Urbaniak a Piotrek Lis najwięcej - 13.

 

Tekst- Krzysztof Lassota

Udostępnij