DIABELSKO WAŻNA WYGRANA Z KRAKOWEM!

2 lata temu | 27.03.2022, 10:00
DIABELSKO WAŻNA WYGRANA Z KRAKOWEM!

Gracze SKS-u Starogard Gdański w sobotni wieczór zagrali przed własną publicznością bardzo ważną konfrontację w kontekście walki o najważniejszą część sezonu.

Podopieczni trenera Marka Popiołka walczyli na boisku z AZS-em AGH Kraków. Krakowianie tym zwycięstwem przybliżyliby się do otwartego pojedynku o 5.lokatę z Trójkolorowymi. My z kolei tą wiktorią postawilibyśmy spory krok w stronę play-offów. Zwycięsko z sobotniego wieczoru wyszli gracze z Kociewia.

Serdecznie zapraszam na relacje z tego meczu.

Wynik spotkania otworzył punktami spod kosza Szymon Ryżek. Jednak w następnej akcji zza łuku przymierzył Kacper Majka i to goście byli z przodu. W następnym fragmencie rywalizacji ponownie wyszliśmy na przód, gdy z dystansu trafiali Kierlewicz oraz Ryżek. Z kolei z pola trzech sekund dodali Sadło i Stryjewski, co dało pięciopunktową zaliczkę dla nas (12:7). W kolejnych akcjach solidnie zagraliśmy w defensywie, co przełożyło się natychmiastowo na kolejne punkty. Za sprawą „oczek” zdobytych przez Kierlewicza, Stryjewskiego i Sadło mieliśmy wyraźne prowadzenie (21:7). W końcówce tej części poczuliśmy się zbyt pewni siebie. Ten fakt wykorzystali na swą korzyść przyjezdni. Trzypunktowe rzuty Wojciecha Leszczyńskiego i Pawła Zmarlaka sprawiły, że nasze prowadzenie w premierowej odsłonie stopniało do sześciu punktów (23:17). W taki sposób zakończyła się pierwsza kwarta.

W następnej kwarcie gra się nieco wyrównała. Nasi koszykarze na dobry początek uzyskali 11-punktową zaliczkę za sprawą celnych rzutów Karolaka i Pietrasa. Po drugiej stronie boiska zza łuku pocelował Fraś, a z półdystansu Pawlak. Przewaga Diabłów oscylowała w granicach 7-9 „oczek”. Po punktach Damiana Dyrdy i trzypunktowym rzucie Patryka Wydry nasi przeciwnicy zbliżyli się na jedno posiadanie (33:31). Chwilę oddechu dla Diabłów dał dobrymi trafieniami spod trumny Sadło, po czym przez następne dwie minuty ekipy zgubiły rytm w ataku. Nasza ekipa szybciej się wydostała ze słabszej gry dzięki punktom z rzutów wolnych Sadły i Stryjewskiego. Pierwszą połowę meczu zamknął punktami spod tablicy Fraś. Prowadziliśmy po 20 minutach 40:35.

Po piętnastominutowej przerwie ekipy wymieniały się na zmianę ciosami. Udane podanie Pawła Zmarlaka zamienił na łatwe punkty spod trumny Wojciech Leszczyński. Tym samym mieliśmy jedynie „oczko” przewagi nad swoimi przeciwnikami (44:43). Po trochę dłuższej chwili z półdystansu przymierzył Zmarlak, co dało minimalne prowadzenie dla zawodników w czarnych strojach (46:47). W paru następnych akcjach po obu stronach boiska pojawiło się więcej nerwowości w grze i niecelnych akcji. Słabszą passę miejscowych przerwał Pietras, który po doskonałym podaniu od Ćwiklińskiego wpakował piłkę z góry. W końcowej fazie trzeciej ćwiartki zdołaliśmy odskoczyć na sześć „oczek” po celnych koszach Kierlewicza i Ćwiklińskiego. Kwartę zakończyła skuteczna akcja z półdystansu Wydry. Na decydujące dziesięć minut schodziliśmy przy 4-punktowej zaliczce (54:50).

W tą część spotkania drużyny weszły od gry kosz za kosz. Krakowscy gracze nadal trzymali z nami kontakt przy pomocy trafień Zmarlaka i Rojka. Jednak po naszej stronie aktywny był Burczyk oraz Stryjewski. Dzięki pięciu punktom zdobytym przez naszego rzucającego uzyskaliśmy siedmiopunktowe prowadzenie (64:57). Przyjezdni zdołali odpowiedzieć połowicznie wykorzystanymi wolnymi przez Majkę oraz półdystansem Pawlaka. Po udanej akcji 2+1 Sadły uzyskaliśmy 9-punktowe prowadzenie (69:60). Krakowscy akademicy nie dawali za wygraną i za wszelką cenę chcieli odrobić stratę dzięki punktom Frasia i Leszczyńskiego. Kluczowe trafienie dla naszej drużyny trafił Ryżek, a punkty z wolnych Stryjewskiego dobiły krakowską ekipę. W ten sposób pokonaliśmy krakowskiego AGH 75:65.

W ten oto sposób po raz piętnasty zaklepaliśmy komplet punktów, zrównując się punktowo z WKK Wrocław i AZS-em UMCS Start II Lublin. Z dorobkiem 44 punktów (15 zwycięstw i 14 porażek) awansowaliśmy na 8. pozycję w pierwszoligowej tabeli.

W najbliższą środę czeka na nas ciekawa konfrontacja w Koszalinie. Naszym następnym rywalem w Hali Widowiskowo-Sportowej będzie MKKS Żak. Niewątpliwie będzie to dla naszej drużyny następny przystanek, aby zrobić kolejny krok w stronę decydującej fazy rozgrywek.

Najwięcej punktów dla Diabłów zdobyli: Michał Sadło – 18 oraz Szymon Ryżek - 17

SKS Starogard Gdański – AZS AGH Kraków 75:65 (23:17, 17:18, 14:15, 21:15)

KW

Udostępnij